
Oprócz klasycznej sztukaterii ściennej za telewizorem pojawiły się panele 3D, które nadają ścianie nietypową fakturę i przełamują klasyczne formy, które już tak dobrze znamy.
Zaoblenia, które pojawiają się w bryle szafki RTV, w meblach wolnostojących oraz wyspie kuchennej sprawiają, że całość jest lekka i dają wrażenie bardziej otwartej przestrzeni.

Te dwa tak odmienne kolory wbrew pozorom idealnie się dopełniają, sprawiając, że całość jest dynamiczna i ciekawa w odbiorze.
Dodatkowo złote akcenty idealnie wybijają się na tle aksamitnej czerni – bardzo lubię projektować takie wnętrza 🤍

Myślę, że efekt został osiągnięty, a strefa dzienna przywodzi na myśl długie spacery po plaży.
Całość jest bardzo jasna – przeważa biel w połączeniu z subtelnym piaskowym odcieniem.
Strukturalna ściana w beżowym odcieniu nawiązuje do natury i doskonale komponuje się z drewnem i złotymi akcentami.
Sztukateria z zaoblonymi narożnikami przełamuje stylistykę wnętrza i dodaje mu unikatowości poprzez subtelne nawiązanie do klasyki.
To idealna przestrzeń do relaksu po ciężkim dniu.



Styl „japandi” – to połączenie japońskiej prostoty i ciepła skandynawskich wnętrz. Ten dom idealnie wpisuje się w tą stylistykę. W całym domu dominuje drewno w naturalnym wybarwieniu w połączeniu z jasną płytką o wzorze imitującym terazzo. W przypadku jasnych wnętrz niezwykle ważne jest zastosowanie różnorodnych faktur i odcieni – właśnie dlatego na części ścian w salonie został zastosowany tynk wapienny o delikatnej ziarnistej strukturze oraz panele dekoracyjne 3D. Jasną bazę przełamuje kolor ceglany, który doskonale kontrastuje z subtelnymi beżami i współgra z wszechobecnym drewnem.
Ogromnym plusem w tym projekcie jest fakt, że inwestorzy większość elementów drewnianych – jak stół jadalniany, stolik kawowy czy ławka do przedpokoju wykonają sami! To z pewnością doda wnętrzu bardziej domowego charakteru i unikatowości.




Muszę przyznać, że praca nad tym projektem stanowiła dla mnie wyzwanie. Połączenie nowoczesnych rozwiązań z formami w stylu retro wcale nie jest tak proste i oczywiste, ale udało się, a ja zdążyłam się polubić z eklektycznymi wnętrzami!
To bardzo ciepłe i domowe wnętrze w którym każdy detal ma znaczenie.
Oliwkowa tapicerka sofy doskonale koresponduje z drewnem w wybarwieniu orzecha amerykańskiego oraz złotymi dodatkami.
W tym projekcie dla klientów niezwykle ważne było, by we wnętrzu znalazło się maksymalnie dużo naturalnych elementów połączonych z nowoczesnym, minimalistycznym designem.
Właśnie dlatego duża część mebli zostanie wykonana z drewna dębowego na zamówienie.
Naturalnym było także nawiązanie do kolorów ziemi – odcieni beżu, szarości i czerni, która nadaje całości charakteru.
Mieszkanie znajduje się w Gdańsku, dlatego było dla mnie ważne by oddać lekkość morskiego powietrza i przytulny charakter pomimo prostych rozwiązań projektowych.


Harmonia i kontrast w jednej przestrzeni – połączenie czerni ze śmietankowymi odcieniami wbrew pozorom tworzy tutaj niezwykłą harmonię i balans. Do tego klasyczna sztukateria i złote detale idealnie dopełniają całość. Podłoga imitująca naturalne drewno i drewnopodobna zabudowa kuchenna doskonale ociepla całość, przełamując klasyczny charakter wnętrza.
Nie byłabym sobą gdybym nie przemyciła do beżowej bazy ze złotymi detalami koloru czarnego – całe szczęście inwestorzy mi zaufali (choć początkowo byli sceptycznie nastawieni do czerni) i tak powstało to nieszablonowe wnętrze i niezwykle przyjemna współpraca.
To mieszkanie to kolejne z serii „modern classic”, ale w odsłonie z nutką różu. Wnętrze jest lekkie, jasne i przytulne.
W tym projekcie wyzwanie stanowiło to, aby zmieścić się w budżecie, ale także wyciągnąć maksimum funkcjonalności z tak niewielkiej przestrzeni.
Połączenie tylko niezbędnych elementów na wymiar jak zabudowa kuchenna i łazienkowa z gotowymi meblami z sieciówki pozwoliło spełnić oba wymagania inwestorki.
Akcenty brudnego różu przełamują jasną klasyczną bazę i nadają wnętrzu charakteru.


Kawa z mlekiem – to projekt w 100% w stylu modern classic.
Ciepła paleta barw w której przeplatają się: ciepła biel, beże, odcienie karmelowe i czerń przywodzi mi na myśl właśnie kawę, w końcu ma niezliczoną ilość odcieni!
Strefa dzienna pomimo niezaprzeczalnego szyku jest bardzo funkcjonalna – zadbałam o to by poszczególne wykończenia i materiały były łatwe w utrzymaniu czystości i nie spędzały snu z powiek mieszkańców.
Brak otwartych półek i regałów sprawił, że nie ma na widoku żadnych zbędnych elementów a całość prezentuje się bardzo lekko i elegancko.
Kontrastowe płytki z kamiennym dekorem w WC i przedpokoju nadają pomieszczeniom głębi i urozmaicają całość kompozycji.
Miejski szyk – to projekt stworzony dla dwójki młodych ludzi.
Wyzwanie stanowił tu nie tylko metraż mieszkania, ale także odmienne upodobania wnętrzarskie klientów.
Właśnie dlatego strefa dzienna ma jasną stonowaną bazę z subtelną sztukaterią, którą połączyłam z kontrastującymi czarnymi elementami i drewnem. Dzięki temu zabiegowi wnętrze nabrało charakteru i męskiego pierwiastka.
Niewielki aneks kuchenny dzięki zastosowaniu nowoczesnych ryflowanych frontów przykuwa uwagę i urozmaica prosty układ.
Natomiast złote oprawy oświetleniowe ocieplają mieszkanie i świetnie współgrają z czernią dodatków.


Niewielkie mieszkanie z otwartym układem pełne błysku złota, ciepłych beży i czarnych akcentów. Pomimo niewielkiego metrażu w mieszkaniu mamy w pełni funkcjonalny aneks kuchenny w beżu i bieli, strefę wypoczynkową oraz część sypialnianą oddzieloną subtelnie ścianką z telewizorem. Wnętrze jest kobiece i ciepłe ale nie pozbawione charakteru. Czarne elementy znakomicie wyróżniają się na neutralnym tle i komplementują wszechobecne złote akcenty.
Nietypowy układ mieszkania z otwartą sypialnią sprawia, że przestrzeń wydaje się większa i bardziej przestronna. Lustrzana ściana od łazienki spotęgowała ten efekt.
Jest coś pięknego w prostych formach połączonych z ciepłymi barwami w postaci tkanin i dodatków a także obecności drewna co tworzy niepowtarzalny klimat.
Mamy tu bardzo funkcjonalna strefę dzienną z obszernym narożnikiem i dekoracyjną ściankę RTV z wykorzystaniem ozdobnych lameli i zabudowy na wymiar.
Miękkości dodają beżowe zasłony i dywan, natomiast czarne dodatki jak kinkiet i lampy natynkowe wprowadzają kontrast i nadają całości charakteru.
W całym mieszkaniu przeplatają się złamane biele, beże, szarości i czarne akcenty dodające przestrzeni głębi. Prostota płynąca z form zastosowanych w projekcie sprawia, że jest to bardzo ponadczasowe wnętrz, które przetrwa próbę czasu.


Właśnie dlatego mamy tutaj jasne drewno w połączeniu z bielą i błękitnymi dodatkami a także miękkie lniane zasłony i obłe panele 3D.
Lorem Ipsum is simply dummy text of the printing and typesetting industry. Lorem Ipsum has been the industry’s standard dummy text ever since the 1500s, when an unknown printer took a galley of type and scrambled it to make a type specimen book. It has survived not only five centuries, but also the leap into electronic typesetting, remaining essentially unchanged. It was popularised in the 1960s with the release of Letraset sheets containing Lorem Ipsum passages, and more recently with desktop publishing software like Aldus PageMaker including versions of Lorem Ipsum.


Projekt mieszkania w Gdańsku to połączenie nowoczesnej klasyki z elementami stylu glamour. Jasne wnętrza zostały wzbogacone subtelną sztukaterią i złotymi oprawami oświetleniowymi, które dodają im klasy.
Sypialnia – subtelna, kobieca, ale także z nutką stylu glamour w nowoczesnej odsłonie. Całość jest w stonowanych barwach, przeważają tu beże i szarości – główne skrzypce zdecydowanie gra tutaj tapeta z motywem kwiatowym od Wallart w odcieniach różu, która ociepla tą przestrzeń. Tak jak w reszcie mieszkania „kropkę nad i” stanowią subtelne złote oprawy oświetleniowe i stoliki nocne.


Wnętrze miało być utrzymane w stonowanych barwach, ponadczasowe i minimalistyczne, ale jednocześnie ciepłe i przytulne. By dodać mieszkaniu charakteru postawiłam na różnorodność faktur i czarne detale, które doskonale kontrastują na neutralnym tle. Niezwykle ważne w tym projekcie było zaproponowanie maksymalnie dużej powierzchni do przechowywania – stąd subtelne zabudowy w strefie wejścia i dodatkowa szafa w strefie TV.
W sypialni, pomimo małego metrażu pomieszczenia każdy jego centymetr został maksymalnie wykorzystany. Ponieważ garderoba w mieszkaniu jest niewielka – przestrzeń do przechowywania została częściowo przeniesiona do sypialni w postaci głębokiej szafy na ubrania wiszące oraz płytkiej zabudowy na inne rzeczy. Charakteru wnętrzu dodaje okazały tapicerowany zagłówek ze złotymi ozdobnymi listwami. By wnętrze wydalało się bardziej przestrzenne zaproponowałam podwieszane stoliki nocne w postaci półki. Od strony okna dzięki dodaniu tafli lustra od podłogi do sufitu i małej pufy powstała mikro toaletka.


Otwarta strefa dzienna sprzyja wspólnemu spędzaniu czasu i daje wrażenie większej przestrzeni. Dzięki zastosowaniu ciepłych odcieni bieli, beży i oliwkowej zieleni wnętrze jest bardzo przytulne. Zabudowy do przechowywania oraz aneks kuchenny z subtelnymi ramkami sprawiają, że wnętrze ma klasę i ponadczasowy urok, a każdy jego centymetr jest dobrze wykorzystany. Charakteru całości dodają czarne i złote dodatki, które stanowią „kropkę nad i”. W pomieszczeniu łazienki, „pierwsze skrzypce” gra przepiękna płytka z motywem Terazzo – znajduje się zarówno na ścianach jak i na podłodze, która stanowi motyw przewodni wystroju całego mieszkania.
By dodać kontrastu zabudowa do przechowywania łączy w sobie motyw drewna, czerń i złote detale. Prosta oprawa oświetleniowa na tle dużej tafli lustra dodaje całości nowoczesnego charakteru, a podświetlane lustro podkreśla urok nietuzinkowej mozaiki.